Dumaluan Beach to istna kwintesencja relaksu. Kołyszące się na wietrze palmy, pomiędzy którymi gdzieniegdzie porozwieszano hamaki, idealnie biały piasek i pusta, rozległa laguna, tworzą wspaniały klimat do odpoczynku nad oceanem.
Plaża znajduje się na południowym wybrzeżu wysepki Panglao. Dumaluan Beach słynie z wyjątkowego, pocztówkowego krajobrazu. Niekończący się turkus krystalicznie czystej wody, gdzieniegdzie zacumowane stateczki, piasek, palmy…
Plaża ta ma długie i bardzo łagodne zejście do wody. W płytkiej lagunie można wylegiwać się godzinami…
W niektórych miejscach dno porośnięte jest dziwnymi glonami o kształcie balonika – są delikatne i miękkie, w dotyku przypominają nieco meduzy:
Wprawne oko dojrzeć może również rozgwiazdy, które przyłapane szybko zagrzebują się w piasku.
Co ciekawe, Dumaluan Beach jest tak rozległa, że nieliczni turyści są nią niej prawie niewidoczni. Wrażenie, że całą tę przestrzeń ma się tylko dla siebie, jest na prawdę wyjątkowe.
Nawet gdy zbiera się na sztorm, widoki są tu przepiękne:
Do pełni szczęścia brakuje tu jedynie pięknej rafy koralowej…
ZAKWATEROWANIE
Dumaluan Beach jest bardzo zadbana – codziennie grabiona z wodorostów, liści i łupin kokosów.
Dzieje się tak zapewne za sprawą pięknych resortów, położonych tuż nad wodą. Każdy z nich ma wypielęgnowane trawniki, ładne bungalowy, klimatyczne bary, leżaki, hamaki… i strażników pilnujących spokoju hotelowych gości.
Na szczęście nie wszystkie resorty są bardzo drogie – im dalej na wschód, tym hotele stają się bardziej przystępne – co wcale nie oznacza, że jakość oferowanego w nich zakwaterowania mocno spada.
Z tych mniej drogich hoteli wartym polecenia jest na pewno Panglao Grande Beach resort , usytuowany tuż przy przepięknej Dumaluan Beach. Teren resortu jest porośnięty ogromnymi palmami, jest tu rajsko i spokojnie.
PANGLAO GRANDE BEACH RESORT
Bungalowy są przestronne, każdy ma klimatyzację i łazienkę z ciepłą wodą.
Jedynym mankamentem może okazać się hotelowa restauracja – śniadanie są dość sute (o dziwo robią tu pyszne tosty francuskie), ale pozostałe posiłki warto jeść poza hotelem.
W zaledwie trzy minuty spacerem od hotelu (kierujcie się plażą na zachód) można dojść do resortu, w którym znajduje się najlepsza w okolicy restauracja.
Goszczą tu zarówno turyści z Europy jak i przyjezdni Filipińczycy. Potrawy są na prawdę smaczne. Do każdego posiłku można zamówić darmową, schłodzoną ‘servis water’. Oczywiście typowy, lokalny klimat daje się we znaki – na dania czeka się dość długo, a shake’i (jeśli zapomnimy poprosić o wersję ‘little sugar’) zdają się mieć pięćdziesięcioprocentową zawartość cukru. W restauracji warto skosztować dan typu sizzlers (np. pyszne i lekko pikantne gambas), kalmarów w panierce i przepysznych mozzarella sicks (200 PHP za porcję).
Praktyczne wskazówki:
- Bungalow w Panglao Grande Beach resort kosztuje 1500 PHP za jedną noc. W hotelu można wypożyczyć skuter w cenie 500 PHP za dobę.
- Jeśli stacjonujecie w Alona, możecie podjechać na Dumaluan Beach, by spędzić tu cały dzień na plaży. W niektórych miejscach plaża należy do prywatnych resortów i za wstęp należy zapłacić 35 PHO / os. Idąc na wschód dotrzecie do fragmentów plaży, w których można relaksować się do woli bez żadnych opłat.
- Duży wybór restauracji – choć niekoniecznie filipińskich – znajdziecie na słynnej Alona Beach:
You Might Also Like
