Do Chiang Mai przyjeżdżają nie tylko tłumy europejskich turystów, ale i liczne wycieczki mnichów oraz buddystów całej Tajlandii. Co ich przyciąga to tego niewielkiego miasta na północy kraju? Świątynie. Stoją tam już od setek lat – niektóre monumentalne, inne niewielkie – za to wszystkie finezyjnie zdobione i zjawiskowe.
Wat Chiang Mun, Wat Chedi Luang, Wat Phra Singh… Spacerując po Chiang Mai, na każdym kroku możemy natknąć się na jeden z licznych Wat’ów. Wbrew powszechnej opinii, Wat nie jest określeniem dotyczącym stricte świątyni. Nazywamy tak cały kompleks buddyjski – otoczony murami teren, pełniący wiele funkcji związanych z buddyzmem oraz kulturą tajską. Przede wszystkim są tam ozdobne viharn’y – to (zwane też wihaan lub wihara) budynki modlitewne przypominające świątynie, w których mnisi i świeccy czczą wizerunek Buddy oraz medytują. Obok tych świątyń stoją chedi, a więc buddyjskie stupy – strzeliste budowle, często owalne i pokryte złotą farbą. Dalej znajdują się kuti – klasztory, w których mieszkają mnisi. Tam też mogą odbywać się lekcje dla nowicjuszy, bądź (na wsiach) nauka czytania i pisania dla dzieci.
Wat Chiang Mun (zwany też Wat Chaing Man)
Wszystko to stwarza oryginalne kompozycje spadzistych dachów, strzelistych kopuł, finezyjnych zdobień i pięknych posągów. Większość świątyń ma podobny styl, kształt i klimat, a mimo to wizyta w każdej z nich na nowo jest niesamowitym przeżyciem. Godzinami można je zwiedzać i podziwiać.
Wat Chedi Luang
W obrębie starego miasta w Chaing Mai znajduje się aż 36 Watów. Poza murami – w mieście i jego okolicach – kolejne 300. Wiele w nich powstało w okresie wojny z Birmą (początek XVIIw). Król nagradzał ziemią żołnierzy za odwagę i męstwo, a oni budowali na niej Waty – wzbudzali tym samym szacunek i wzmacniali prestiż swojego rodu. Budowę świątyń wspierali również królowie (stąd niektóre z nich mają w nazwie słowo Luang, oznaczające to samo co royal – królewski). Buddyści do dziś przekazują dotacje na budowę i renowacje świątyń, a ich imiona zapisywane są na tabliczkach przykutych do murów otaczających Waty.
Poniżej znajdziecie zdjęcia kilku Watów znajdujących się na starym mieście Chiang Mai:
Wat Chaing Mun
Jest to najstarszy ze wszystkich Watów wybudowanych w Chiang Mai. Powstał już w 1297 roku. Na jego terenie znajdują się dwa piękne viharn’y – oba mają bogato zdobioną, złotą elewację.
W ich wyłożonych tekowym drewnem wnętrzach znajdują się cenne zdjęcia i podobizny Buddy:
Obok znajduje się klasztor – wejścia do niego strzegą złote smoki:Naprzeciwko stoi niesamowita chedi – monumentalna, lekko zaniedbana – co zdradza jej lata, dźwigana przez kilkanaście ogromnych słoni:
Wat Chedi Luang
Ten Wat słynie z masywnej Chedi, niestety tylko częściowo odrestaurowanej. W 1441roku, gdy powstawała, była najwyższą budowlą w Chiang Mai.Na szycie jednych z prowadzących do niej schodów wystawiona jest niewielka replika słynnego szmaragdowego buddy (Emerald Buddha), niegdyś tu przechowywanego (oryginał został przewieziony do Bangkoku):
Tuż obok znajduje się ogromny viharn – świątynia o zjawiskowym i pełnym przepychu wnętrzu. Złocone kolumny, szklane żyrandole, wykwintne zdobienia, ogromne posągi Buddy i co ważniejszych mnichów, a do tego przepiękne sprzęty, które same w sobie wyglądają jak dzieła sztuki:Pod sufitem szeleszczą ozdoby wieszane przez wiernych – kupują je przy wejściu i zakładają na cienkie, długie haki, którymi przyczepiają je na żyłkach pod sklepieniem świątyni:
Wat Pan Tao
To kolejna urokliwa świątynia. Na początku XIXwieku na terenie Wat Pan Tao odlewano posagi Buddy, znajdujące się teraz w Wat Chedi Luang. Dlatego też Wat mieści się bardzo blisko powyższej świątyni, a jego nazwa oznacza: świątynia tysiąca pieców.
Wat Phra Singh
To jedna ze świątyń ufundowana prze członków rodziny królewskiej (świadczy o tym przedrostek phra w nazwie). Powstała już w 1345 roku.
Wnętrze Viharn’u nie jest w całości odrestaurowane, co nadaje mu tajemniczy i nieco pradawny klimat. Na drewnianych okiennicach widnieją wymalowane na złoto postaci, a ściany pokryte są przez najróżniejsze scenki rodzajowe z XIV wieku.Z zewnątrz vihran jest przepięknie zdobiony – misterne, wielobarwne ornamenty i precyzyjna mozaika z małych szkiełek i kolorowych lusterek pokrywają ściany i posągi smoków:
Wat Bupparan
To piękna, choć niewielka świątynia, z czerwono-złotym wnętrzem i podobiznami Buddy zrobionymi z zielonego szkła:
Wat zachwycił nas też niesamowitymi rzeźbami, jakie wyrastają zewsząd wokół świątyni:
Wat Phan On
Na jego terenie znajduje się jedna z mniejszych świątyń w starym mieście Chiang Mai. Została zbudowana w 1501.
Wat ten znany jest ze złotego chedi, okrzykniętego najpiękniejszym w Chiang Mai – cóż, naszym zdaniem są piękniejsze…:
Wat Mahawan
Warto odwiedzić go ze względu na niesamowitą chedi, która mimo niewielkich rozmiarów robi duże wrażenie.Jednocześnie Wat Mahawan to świątynia o najbardziej – naszym zdaniem – kiczowatym wnętrzu ze wszystkich świątyń, jakie widzieliśmy w Chiang Mai.
Przy wielu świątyniach wierni kupują gołębie (100THB za jednego ptaka). A tak naprawdę, to kupują akt wypuszczania go na wolność. Ptak naturalnie po chwili wraca z powrotem do właściciela, ale o tym już nikt nie mówi – najważniejsze, że ten akt ‘przyniesie szczęście’.