Emerald Sea – rajsko nad Szmaragdowym Morzem

Madagaskar to wspaniała, endemiczna przyroda, gęste lasy deszczowe i barwne sawanny – ale nie tylko. To również nieskończenie wiele plaż, zatok, klifów i lagun. Woda mieni się tu wszystkimi odcieniami błękitu, a piasek bywa zarówno drobny i gładki, jak i ostry – zmieszany z rafą koralową. Jednym z takich niesamowitych miejsc na północy Madagaskaru jest Emerald Sea.

Łodzie zabierające turystów na Emerald Sea wypływają z Ramena Beach z samego rana. Dla mieszkańców jest to czas porannych połowów i kąpieli w morzu:Jest ciepło i słonecznie, a woda w zatoce jest bardzo spokojna. Pierwsze 10 minut rejsu na tradycyjnej, malgaskiej łódce z trójkątnym żaglem, upływa wręcz relaksująco. Na odcinku morza między plażą Ramena a Szmaragdową Zatoką znajduje się rozległy przesmyk między tutejszymi wyspami. Tam fale gwałtownie rosną i wzburzona woda rzuca łodzią raz w górę, raz w dół. Woda chlapie po twarzach, wiatr rozwiewa włosy, a pod łodzią widać tylko ciemną głębię – adrenalina rośnie!Na szczęście trwa to nie więcej niż 20 minut i łódź znów wpływa na spokojne wody. Jest już blisko celu.Emerald Sea (Mer d’Emeraude) słynie z niesamowitego koloru wody. Zatoka już z daleka odcina się swoją barwą – zupełnie, jakby ktoś rozlał turkusową farbę. Gdy łódź wpływa w przejrzyście szmaragdową toń, na usta ciśnie się: Och, to będzie piękny dzień!Emerald Sea znajduje się na północ od Diego Suarez Bay, jednej z największych naturalnych zatok na świecie. Szmaragdowe Morze okalają wysepki z rozległymi, pustymi plażami. Panoramę tworzy tu 20 kilometrów jasnego piasku, intensywnie niebieskie niebo i szmaragdowo-turkusowa laguna. To naprawdę niezapomniany widok.Wzdłuż plaży wybudowano małe bungalowy – to drewniane chatki, w których można zostawić swoje rzeczy i w razie potrzeby skryć się przed słońcem. W ciągu dnia będzie tu również serwowany lunch.Gdzieniegdzie poustawiane są parasole, a poza tym: pusto, cicho i dziko.Jest na prawdę rajsko!Nic tylko snurkować, opalać się na milutkim piasku, spacerować plażą…Gdy zbliża się odpływ, woda odsłania okoliczne skałki i pozostałości po rafie koralowej – krajobraz się nieco zmienia, ale wciąż jest niezwykle malowniczy:Aż żal po południu wracać na łódkę…

Informacje praktyczne:

• Podobno idealny czas na wycieczkę nad Emerald Sea jest w porze deszczowej – od listopada do marca. Woda jest bardzo ciepła, a jej kolor jeszcze jaśniejszy niż zimą. Jedyną przeszkodą w wypoczynku bywają wtedy przelotne opady.
• Od czerwca do października – ze względu na wiejące wtedy pasaty – Szmaragdowe Morze to idealne miejsce dla miłośników windsurfingu i kitesurfingu. Mimo to, w lipcu, wiatr na plaży nie jest uciążliwy.
• Snorkeling z łódki może być dla początkujących nieco trudny ze względu na spore fale. Warto wypłynąć z maską i rurką wpław prosto z plaży – dno przez długi czas jest płytkie, woda spokojniejsza, a przy okolicznych skałkach pływa dużo rybek (można tu obaczyć m.in. mureny).
• Łódki odpływają z plaży Ramena o 8 rano, a z powrotem są ok. godziny 16. Łódź płynie około godzinę w jedną stronę.
• Kurs należy umówić dzień wcześniej z jednym z przedstawicieli lokalnych biur podróży – bardzo łatwo spotkać ich np. na plaży Ramena. Ceny są bardzo różne – warto się targować!
• Za wycieczkę nad Emerald Sea udało nam się zapłacić 45 000 Ariarów od osoby (niecałe 60zł).
• W cenie, poza transportem, zagwarantowany jest sprzęt do snurkelingu i lunch na plaży. Jedzenie jest przygotowywane częściowo na miejscu (obsługa wiezie ze sobą wszystkie produkty spożywcze i kilka schłodzonych napojów) – smakuje wybornie. Kraby w sosie własnym, wielka ryba z grilla, sałatki… Na 5 osób jedzenia jest aż nadto.
• Wraz z turystami łodzią przypływa obsługa wycieczki –mężczyźni asystują przy snorkelingu, kobiety gotują i oferują masaże. Bywa, że z pięciorgiem turystów płynie nawet dziesięcioro Malgaszów – tak wiele osób jest potrzebnych do balansowania na łódce podczas przeprawy do Emerald Sea.