Indie to piękny i egzotyczny kraj. Do tego kraj zupełnie inny od naszego. Indie to inna kultura i inne zwyczaje. Jak się zachować, żeby nikogo nie urazić? O czym rozmawiać, żeby nie popełnić faux pas? Poniżej znajdziecie kilka porad.

Jadąc do Indii spodziewajcie się, że będziecie wzbudzać niemałą sensację. Szczególnie poza dużymi miastami turysta jest dla miejscowych sporą atrakcją. Sposób, w jaki Europejki się poruszają i ubierają, mocno różni się od typowego zachowania kobiet w Indiach. Turystki co chwila na swojej drodze spotykają młodych Indusów, którzy próbują do nich zagadnąć. Hello, hi! How are you? Where are you from? What is your name? Co ciekawe, często pada to również w stosunku do mężczyzn. W większości jest to niegroźne i raczej pełne sympatii. Indusi oczekują odpowiedzi Hello! lub pomachania, i uśmiechnięci idą dalej. Lubią też zrobić sobie z turystą zdjęcie!

IMG_0471

Czasami pokazują sobie turystów palcami i podśmiewują się z ubrania lub czegoś, czego zupełnie nie jesteśmy w stanie pojąć. Mimo to, dla bezpieczeństwa, kobiety nie powinny pozwalać sobie na dłuższy kontakt wzrokowy z nieznajomymi Indusami.

Indyjscy sprzedawcy tanich bransoletek, wisiorków i innych drobiazgów, którzy spacerują ulicami i szukają klientów, bywają mocno natarczywi. Najlepsza metoda to nie zwracać na nich uwagi, nie patrzeć na nich. Można powiedzieć „no thank you” i nie zatrzymując się iść dalej. Jeśli idą za nami – powtórzyć dobitniej i odwrócić głowę. W sytuacji, w której jesteśmy łapani za rękę czy ciągnięci, można już zareagować bardziej ostro, najlepiej w języku hinduskim (podobno bhaand me jaao oznacza fuck off, nie wiem – nie próbowaliśmy tego zwrotu).

W Indiach cena każdego artykułu na bazarze czy targowisku jest zmienna, i zmienia się z zaskakującą prędkością i częstotliwością. Targuj się zawzięcie! To sprawia Indusom przyjemność – chętnie ubiją z Tobą dobry interes, tak abyście oboje byli zadowoleni. Łatwo jest zbijać cenę gromadząc więcej produktów, w myśl zasady: im więcej kupuję tym taniej za sztukę. Z ceny można zejść nawet o 70%! A wybór ręcznie wykonanych pamiątek jest ogromny:

IMG_1017

Indusi są bardzo gościnni. Jeśli mijacie jakąś grupę bawiących się Indusów to warto przystanąć, spytać co świętują, przyłączyć się. Szczególnie Hinduiści są bardzo otwarci i chętnie wprowadzają cudzoziemców w swój świat. Możliwe, że po chwili rozmowy zaproszą Was na wspólny, darmowy posiłek. Pamiętajcie, że odmowa będzie dla nich dużą przykrością, oraz mogą uznać to za nieuprzejme. Tak czy inaczej – warto z takiej gościny skorzystać.

IMG_0406

TEMATY, KTÓRYCH WARTO UNIKAĆ

W Indiach wszyscy lubią opowiadać o swoich rodzinach. Nie należy jednak oceniać tego, co mówią o swoich bliskich. Pamiętajcie, że nasze zwyczaje i kultura bardzo się różnią. Jeśli coś nam się nie podoba, a nie chcemy urazić Indusa, lepiej nie wdawajmy się w dyskusje na ten temat. Za to kilka podstawowych pytań o rodzinę może uruchomić potok słów – jeśli z zainteresowaniem wysłuchamy tych opowieści, możemy liczyć na przychylność i gesty przyjaźni.

Poznając bliżej mieszkańców Indii szybko można się zorientować, kto jest konserwatywny, a kto raczej liberalny. Mimo to wszyscy oni szanują swoją wiarę i każda negatywna opinia może okazać się dla nich zniewagą. Wychodzą z założenia, że my tak naprawdę nic nie wiemy o ich zwyczajach, jak więc możemy coś krytykować? Hinduiści nie zawsze lubią się z muzułmanami – i wzajemnie, jednak nie należy wyrażać się nieprzychylnie o jednych z nich przed drugimi. To również uznawane jest za duży nietakt ze strony cudzoziemców.